Wielki Czwartek

W Wielki Czwartek  wchodzimy w dramaturgię wydarzeń biblijnych.

Wszystko zaczyna się od wydania Jezusa przez Judasza,  za 30 srebrników ! Ileż razy człowiek jest gotów sprzedać Boga dla własnych korzyści i wygód. Czyż i my nie czynimy podobnie ?  Judasz potem zrozumiał i żałował.

Niektórych czynów nie da się cofnąć. Zdrada Boga.  Czy może być coś straszniejszego ?  Człowiek jest wolny,  robi co chce.  Może kochać,  nienawidzić, być wiernym i zdradzać.  A  Bóg… Bóg zawsze kocha.

Jezus kochać nie przestaje chociaż wie co uczyni człowiek. Człowiek pośle Go na krzyż. Jezus przygotowuje pożegnalną wieczerzę.  Nauczyciel umywa uczniom nogi. Nikt z nas nie jest Bogiem,  a któż ośmieli się na taki wysiłek.

„.. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem..”.

A po wieczerzy będzie  ogród Oliwny.  Rozpoczyna się niepojęta panorama  cierpień Jezusa.  Pocałunek ucznia – zdrajcy,  wizja  Golgoty,  krew i pot … Ojcze  oddal ode mnie ten kielich  goryczy…  bądźcie ze mną choć przez chwilę.  Bóg prosi człowieka,  a człowiek … śpi spokojnie.

W Wielki Czwartek podczas ostatniej wieczerzy Jezus – pierwszy kapłan ustanawia Sakrament Eucharystii.

Dzień Kapłański. Ważne jest żebyśmy w tym dniu szczególnie uświadomi znaczenie posługi  kapłańskiej w naszym życiu. Choć nieraz dostrzegamy jakieś błędy,  to kapłan zawsze będzie kapłanem,  powołanym przez Boga.         Zawsze głosi prawdę o Bogu i prawdę o człowieku, która mówi o jego nędzy kiedy brak miłości.  Człowiek głodny umiera, cóż by się stało gdyby zabrakło nam duchowego pokarmu.

           Kiedy Jego godzina wybiła

           Modląc się głowę nisko pochylił

           Zaczął  Judaszowe kroki liczyć.

           – Ojcze jak ciężki kielich goryczy.

           A słudzy snem skuci nie widzieli

           Jak w ogrodzie drzewa z bólu drżeli.