„…Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego..”.
Pokochać kogoś
tak jak siebie samego.
Czy to nie za wiele
jak dla mnie, człowieka mizernego ?.
Dbam o siebie,
czy to jest grzechem ?
W tej wielkiej trosce,
można i kogoś zaniechać.
Czy jest to możliwe ?
czy się ośmielę
roztrwonić moją miłość
z innymi się dzieląc.
– Jednak jest to możliwe,
gdy do celi Maksymiliana zapukasz.
Gdy z Matką Teresą wyruszysz,
albo staniesz pod krzyżem Chrystusa.