«Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».
Jeden grosz, grosz marny
Nic się nie liczy.
Nie warto się schylać
gdy leży na ulicy.
A tłuste konto ?
– niech zgadnę ;
Nikt je nie ruszy
bo procent przepadnie.
Nie ma dziś biednej wdowy.
– szkoda.
Nikt do bożej skarbony
pieniędzy nie doda.