11 kwiecień 2020 – Wielka Sobota

Jak mam Boga usłyszeć ?
skoro tylko świece płoną
w tej głębokiej ciszy,
za wielkopostną zasłoną.

Mego Pana do krzyża przybili.
Jeszcze grzmot młota słyszę.
I w ciemnym grobie złożyli,
przykryli kamienną ciszą.

A ta cisza jest jak droga.
Mogę z nurtem płynąć
i w tej bezczynności mogę
uschnąć jak kwiat na pustyni.

Mogę też ruszyć,
ruszyć z wielkim pragnieniem.
Wtedy zrozumię
sens Bożego milczenia.