«Jeśli cię ktoś zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca, by przypadkiem ktoś znamienitszy od ciebie nie był zaproszony przez niego. Wówczas przyjdzie ten, kto was obu zaprosił, i powie ci: „Ustąp temu miejsca”, a wtedy musiałbyś ze wstydem zająć ostatnie miejsce.
Chciałbyś siedzieć na świeczniku.
zająć miejsce w pierwszym szeregu
pośród fleszy, braw, okrzyków.
dywan czerwony sobie wyścielić.
Nie rozpychaj się ramionami jak wielu
nie sięgaj ambicją za daleko.
Pan sprowadzi cię do parteru,
jesteś przecież tylko człowiekiem.