„Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono”.
Obudziły Marię rezurekcyjne dzwony,
pobiegły niewiasty w tę stronę,
gdzie światłość wypełniła już ziemię całą…
Nie rozumiały co się naprawdę stało ?
Szuka ratunku Maria zapłakana;
Piotrze, zabrano nam Pana !
Nie wiem gdzie Go położono, co począć ?
A Piotr – przetarł wilgotne oczy
potem ucałował płótna białe.
Piotrze, ty wierzysz w to co się stało ?
Przecież nie ma Go w grobie.
I co swoim braciom powiesz ?
Rozmodlonym i pełnym wiary,
braciom wątpiącym i zabłąkanym,
powiem tym z dna grzechu i rozpusty,
że byłem tam, widziałem grób pusty.