„…Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga.…”
Zakręcony w swoich myślach
własnych ocen i osądów.
Osaczony w swojej dumie
– często nie rozumiem.
Jak z mojego spichlerza
pragnień, czynów i zadań.
Jak rozdzielić
wszystko co posiadam.
Niechaj moje serce
roztropnością się otworzy.
Abym oddał Cezarowi, co jest jego,
Bogu, co jest Boże.