„…O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz!…”
Gdybym miał taką wiarę…
z jaką słońce co dnia wschodzi.
Gdybym nigdy nie zwątpił
i po wodzie jak Piotr chodził.
Wiarę, co każde zwątpienie
skruszyć śmiało raczy.
Która zawsze ufa
i tylko przebacza.
Gdybym miał taką wiarę
z jaką anioł Boga słucha.
Gdybym tak zawierzył
i tak mocno zaufał.
Wtedy spojrzę Bogu w oczy
i z pokorą przed Nim upadnę.
A Bóg powie; wielka jest twoja wiara;
niech ci się stanie, jak pragniesz.