I dziś „kościół – siewca” wychodzi dnia każdego siać dobre ziarno słowa Bożego.
Ileż pracy, ile trudu; księży, katechetów, misjonarzy na całym świecie.
W kościołach, w salach katechetycznych, w bogatych salonach i w ubogich slumsach wszędzie chodzą boży siewcy.
Czasem głosem śmiałym, radosnym, często stłumionym … i rzucają w glebę Boże ziarna.
A my, jaką jesteśmy glebą ?
Czy ciernie pokus, chorych uczynków nie zagłuszają zdrowego ziarna ?
Jaki plon wyda ziarno rzucone na naszą glebę ?