A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam!»
Zakręceni sami w sobie,
rozpędzeni,
zagubieni.
Wciąż o los swój
niespokojni,
niepokorni.
Nienasyceni,
pazerni,
małowierni.
Fanatycy interesów
I ci…bez pracy.
Biedni, zbogaci.
Ciągle w cieniu
bez wytchnienia,
bez sumienia/
Krocząc ślepo.
Wciąż uparci,
nic nie warci.
I tak w tym amoku
stale trwam.
– a Bóg cicho i spokojnie, mówi :
POKÓJ WAM.